Współuzależnienie to pełne emocjonalne połączenie z drugim człowiekiem, nadmierne wyczulenie i przejmowanie się jego nastrojami, kontrolowanie, usprawiedliwianie go i chronienie, gdy zawala ważne życiowe sprawy. To także branie na siebie odpowiedzialności za funkcjonowanie rodziny.
Moja droga żyjemy w społeczeństwie rozpasanym moralnie. Ludzie są pijakami, to może być powodem środowisko. Może w tym wieku pojawić się u młodego człowieka pytanie ,co do sensu życia ,tutaj powinna pomóc ci religia ,ale ci nie pomoże bo wyznawcy religii to pijaki. Może syn lubi wódkę i tutaj mało co mu pomoże ,zostanie kloszardem i nic mu nie pomoże. Wydaje mi się ,że jest dorosłym człowiekiem i zobaczył ,że wykształcenie mu do niczego nie jest potrzebne ,może z nim porozmawiaj, pomóż coś z sobą zrobić ,jak masz pieniądze ,to pomóż mu założyć jakiś sklep ,nie wiem ,niech coś robi, niech czymś się zajmie. Z domu go nie wyrzucaj, bo to twoje dziecko, może potrzebuje czasu ,tak ludzi niestety oszukują . Nie będę o tym pisał ,ale coś rób matko, może udaj pijaną i rób to co on ,zobaczy jak to wygląda.
.