Translations in context of "uszy zakochana kobieta" in Polish-English from Reverso Context: Trudno mi uwierzyć, by jakakolwiek po uszy zakochana kobieta, mogła odrzucić oświadczyny. Zakochałam się po uszy w koledze z klasy. Strasznie mi na nim zależy i wiem, że on też mnie lubi. Ale nie wiem, co zrobić, żeby mną też się zainteresował. Staram się z nim często rozmawiać, ale tylko czasem się udaje, bo czasem jest w jakiejś grupce i jestem wtedy zdezorientowana, a mamy trochę wspólnych tematów i największym z nich jest harcerstwo. Raz nawet rozmawialiśmy ze sobą całą przerwę! Liczę na dobrą radę. 14-latka Kombinuj tak, by go spotykać przed wejściem do szkoły, najlepiej tak, byście przez chwilkę szli razem. Zastanów się też, czy nie mogłabyś po lekcjach niby przypadkiem iść w jego stronę. Czasami chodzi się gdzieś w okolicach, gdzie mieszka wybrana osoba. W szkole najwięcej "informacji" przekazuj mu spojrzeniem, uśmiechem, gestem. To jest możliwe, staraj się. Podchodź czasami i pytaj go o jakieś drobiazgi szkolne, byle nawiązała się rozmowa. Upiecz np. mufinki, przynieś trochę do szkoły, poczęstuj kilka osób, w tym jego. Jedzenie zawsze dobrze działa. Skoro łączy Was harcerstwo, to chyba macie jakieś zbiórki, jakieś wspólne akcje, wiosną może biwak, latem obóz- o to można pytać, coś planować, marzyć, iść razem na jakieś podchody itd. Nie bądź nachalna, bo to chłopak ma wykazać inicjatywę, ale też nie spuszczaj oczu, pokaż, że go lubisz. Tylko szkoła i klasa to nie są dobre miejsca na zaczynanie czegoś delikatnego, lepiej poza szkołą. Może będzie jakaś harcerska akcja, dzięki której Wasza rozmowa potrwa dłużej. W szkole poświęcenie Tobie całej przerwy może być dla niego ciężkie, bo klasa może kpić, a chłopcy tego nie lubią. Staraj się z nim zaprzyjaźnić i pamiętaj, że im wolniej się taka przyjaźń rozwija, tym jest trwalsza. Zadaj pytanie: korepetycje@ « ‹ 1 › » oceń artykuł 27.04.2023 18:00. Autor: Elwira Szczepańska. Kazimierz Marcinkiewicz. Kazimierz Marcinkiewicz jest zakochany. W social mediach pokazał nowa wybrankę. Opis nie pozostawia wątpliwości. Kazimierz Marcinkiewicz przez 27 lat był mężem Marii Marcinkiewicz, z którą doczekał się czworga dzieci. Uchodzili za szczęśliwe małżeństwo, aż Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 16:01: u mnie było tak samo. odważyłam się i napisałam sms-a że podoba mi się ... pisaliśmy o nas i on napisaał że tak szczerze to się we mnie byliśmy parą... pamiętaj kto nie ryzykuje ten nie żyje. zrób ten pierwszy krok bo potem możesz żałować że straciłaś coś naprawdę cennego . :) powodzenia .... Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:43 wyznaj mu miłosc powiedz ze go kochasz blocked odpowiedział(a) o 15:43 Pogadaj z nim o tym uczuciu:) Jak to co? Pozwól miości rozkwitąć i powiedz "tak" ... - jeżeli zapyta:) pogadaj z nim...powiedz ze ci sie podoba;d Trzeba ryzykować;P Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub To mój pierwszy raz z tym zestawem, minęły 2 godziny a ja jestem w nim zakochana po uszy i nie mogę wyjść z podziwu.” – Eirin, wizaż.pl „Moje wrażenia po pierwszym użyciu: – rozdwojeń nie widać (ale zdaję sobie sprawę że są) – paznokcie są jakby grubsze, w ogóle przy nacisku się nie „zapadają” Angelika Mucha niedawno rozstała się z partnerem. Specjalnie dla Jastrząb Post zdradziła, kto wypełnił jej pustkę w sercu i zapewnił szczęście, którego tak bardzo jej brakowało po zakończeniu związku z Maksymilianem Mucha, znana w sieci jako Littlemonster96, przez długi czas nie mogła odpędzić się od adoratorów. Dziwne więc było dla niektórych, że młoda gwiazdka wciąż pozostawała singielką. Nie brakowało sugestii, że gwiazda internetu jest zakochana w swoim największym idolu, Justinie Bieberze, do tego stopnia, że nie jest gotowa na żaden poważny związek. Influencerka zaprzeczyła temu i jakiś czas później zaprezentowała w social mediach swojego 2021 roku zaprezentowała światu swoją drugą połówkę – Maksymiliana Myśliwca. Wspólnie z ukochanym udzielili nawet wywiadu Dzień Dobry TVN, w którym odsłonili kulisy swojej relacji. Chociaż jeszcze w styczniu wyglądali na zakochanych w sobie po uszy, to kilka tygodni temu para zakończyła związek. Dlaczego im nie wyszło? Z doniesień kolorowej prasy wiadomo jedynie, że uczucie między nimi po prostu się obecnie serce Angeliny jest zajęte? Youtuberka specjalnie dla Jastrząb Post zdradziła, czy jest Mucha ma nowego partnera?Ulubienica internautów, której masową popularność przyniósł udział w programie Taniec z gwiazdami, mówi wprost, że jest singielką. Nie ukrywa jednak, że pustę w jej sercu wypełnił ktoś inny – jej chłopaka nie ma. Więc zostaje króliczek. Blair jest najukochańszy na świecie. Jak ktoś nie ma królika, to polecam, bo w ogóle króliki to są niedocenione zwierzątka domowe. Zawsze się kupuje pieska, albo kotka, a króliczki są przekochane – powiedziała w rozmowie z Jastrząb przekazała też wieści, które ucieszą jej fanów – wreszcie jest szczęśliwa:Jestem bardzo szczęśliwa. Już jestem szczęśliwa – tak jak kciuki za Mucha z królikiemAngelika Mucha z chłopakiemAngelika Mucha z chłopakiemPaulina PucułaOd zawsze zakochana w show-biznesie. Uwielbiam podglądać życie gwiazd w sieci i znajomych na Instagramie. Nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy i dużej dawki dobrych plotek. Do dzisiaj bez problemu potrafię wymienić nazwiska wszystkich par z "Tańca z gwiazdami". Polubienia: 23,Film użytkownika Gałązka Anna (@xoaniaoxx) na TikToku: „Jestem zakochana po uszy 🥹 ️moja najwieksza miłość #CapCut #fypシ #dc”.Tomás - FER.
1 2015-03-12 02:18:18 Amelia19872015 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-12 Posty: 1 Temat: Zakochana po uszy w żonatymWitam wszystkich, długo zastanawialam sie kogo mogłabym poradzić sie w tej trudnej dla mnie sprawie ponieważ żyje w ukryciu i nie moge nikomu zwierzyć sie z tego co dzieje sie w moim go ponad rok temu, jest moim szefem. Od razu sie polubilismy, byliśmy przyjaciółmi przez dłuższy czas az w pewnym momencie cos miedzy nami zaiskrzylo. Zaczęły sie flirty, spojrzenia, częstsze zmiany razem. Od poczatku jednak wiedziałam ze on ma żonę i dziecko wiec oboje zawsze wiedzieliśmy ze miedzy nami do niczego nie dojdzie. I nie pozwalalismy na to. Któregoś jednak dnia stało sie, pocalowalismy sie i od tego momentu zaczęliśmy sie spotykać. Spotykamy sie w pracy jednak nikt o niczym nie wie, i spotykamy sie w hotelu po pracy 2-3 razy e tygodniu. Często nawet nie po to zeby uprawiać seks tylko spędzić ze sobą czas. Od zawsE mi to nie pasowało ze jestem osoba ktora rozwala małżeństwo i zabiera ojca dziecku, jednak oboje nie potrafimy tego zakończyć. On ma 40 lat, ja 28. Ożenił sie z żona po 4 Msc znajomosci, 7 lat temu dla wizy- ona jest amerykanka. Potem zaszła w ciąże, po 2 latach i urodziła im sie córeczka ktora on kocha najbardziej na swiecie. Ich małżeństwo przez 3 lata było na odległość- ona wróciła do USA a on został tutaj i odwiedzał ich bardzo często . Jednak rok temu ona tu sie preprowadzila i mieszka tu na stałe. Jednak nienawidzi tego kraju, tęskni za USA i cały czas go namawia zeby tam soe przeprowadzili. On jednak noe chce bo chce tutaj żyć. Mowil mi na samym początku ze czuje ze ona sie wkoncu wyprowadzi do stanów. Wariujemy za sobą, jestesmy ze sobą 4 Msc i oboje nie potrafimy przestać o sobie myślec. Mnie to wykańcza, jednak nigdy nie czułam niczego takiego do nikogo. Jestem w stanie zaakceptować jego krzywdzący dla mnie bagaż, mimo iż nigdy przenigdy w życiu nie sądziłam ze zostanę ta nie wiem czy moge od niego wymagać jakiś zobowiązań w stosunku do mnie po tak krótkim czasie czy powinnam to zakończyć? 2 Odpowiedź przez Sarcia_M 2015-03-12 02:33:25 Sarcia_M Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-05 Posty: 300 Wiek: Odpowiedni. Odp: Zakochana po uszy w żonatym Ja bym to zakończyła, ma żone,dziecko. Po co wchodzić z butami w czyjeś życie,krzywdzicie niepotrzebnie i tą kobietę i dziecko. ''Zazdrość to jeden z objawów niewiary w samego siebie'' 3 Odpowiedź przez ryba81 2015-03-12 10:56:45 Ostatnio edytowany przez ryba81 (2015-03-12 11:06:55) ryba81 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-04 Posty: 1,844 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Amelia19872015 napisał/a:. Ożenił sie z żona po 4 Msc znajomosci, 7 lat temu dla wizy- ona jest zwróć uwagę na jedną jako wydawałoby sie dorosły ( nie mylić z dojrzały ) 33latek - podjął decyzje o ślubie z czysto egoistycznych pobudek - DLA WIZY. Do jego stanowiska " szefa" brakowało mu WIZY aby polepszyć sobie status " mam WIZE " Czy on ją kocha , kochał - nic o tym nie piszesz . To co wiesz o jego małżeństwie wiesz tylko od niego i znasz tylko jego będzie mówił tylko to co chce abyś wiedziała ,to co będzie Ciebie przy nim jest naprawdę z ich małżeństwem ?? Tego nie wiesz. Ty jego wyznania traktujesz jako szczerość w stosunku do Ciebie ale on jednocześnie oszukuje żonę z którą jest 7lat. Dlaczego Ciebie miałby nie oszukiwać ?? Związek z żona był dla wizy , związek z tobą jest bo ...... ??? czy on sie określił ??Amelia19872015 napisał/a:.Sama nie wiem czy moge od niego wymagać jakiś zobowiązań w stosunku do mnie po tak krótkim czasie czy powinnam to zakończyć?Jesteś w tej chwili KOCHANKĄ - na własne życzenie , możesz od siebie wymagać decyzji czy w dalszym ciągu chcesz nią być czy nie. Masz 28lat- na pewno chcesz sie ustatkować , mieć rodzinę , dzieci . Czy on jest w stanie Ci to zagwarantować ?? Im dłużnej będziesz w tym układzie tym gorzej będzie z niego wyjść . Wejdź na dział ROZSTANIE, FILTR , ZDRADA , ROZWÓD - znajdziesz znacznie więcej takich sytuacji jak Twoja . np. 3lata romansu . 4 Odpowiedź przez Buszująca w zbożu 2015-03-12 17:28:52 Buszująca w zbożu Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-14 Posty: 338 Wiek: 23 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Powiem Ci coś z doświadczenia własnego jako kobieta, która związała się z rozwodnikiem (gdy się poznaliśmy, jeszcze miał żonę). Bagaż sam w sobie wcale nie musi być krzywdzący, zależy od Twojego podejścia. Krzywdzące natomiast jest to, że ma Was dwie. Powinien od razu złożyć pozew i zadeklarować się, jeśli mu zależy. Masz pełne prawo tego wymagać. Jesteś pewna, że on z żoną jest całkowicie oddalony emocjonalnie? A co, jeśli z Tobą hotel, a z nią w sypialni? Skoro szalejecie za sobą i tak daleko wszystko zaszło, on powinien podjąć odpowiednie kroki. I nie traktuj tego jako zabieranie ojca dziecku. Ojca dziecku nie zabierzesz, bo miłość do kobiety nie ma żadnego wpływu na miłość do dziecka. Każdy ma prawo być szczęśliwy, jeśli z żoną nie jest, to niech odejdzie, ale nie zwodzi Ciebie. Ta sytuacja nie wróży najlepiej, ale może on po prostu boi się radykalnych kroków. Porozmawiaj, masz prawo. "Najlepsze miejsce na namiot jest zawsze kawałek dalej". 5 Odpowiedź przez hienka91 2015-03-17 10:02:29 hienka91 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-01-16 Posty: 7 Odp: Zakochana po uszy w żonatymJesli naprawdę mu na Tobie zależy, powinien zakończyć swoją relację z żoną. Nie masz pewności z resztą jak ich stosunki wyglądają. Pamiętaj, że ona jest jego oficjalną partnerką a to z Tobą umawia się z hotelu. To rządzi się własnymi prawami. Zakończenie relacji z żoną nie oznacza zepsucia relacji z dzieckiem. 6 Odpowiedź przez paulo71 2015-03-17 23:42:35 paulo71 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-12 Posty: 1,585 Odp: Zakochana po uszy w żonatymLecisz na dobre ustawienie się, mało tego włazisz z buciorami w czyjeś małżeństwo. I jak to nie mówić: Kobiety kobietom robią mam to zabiorę innej. 7 Odpowiedź przez Przyszłość 2015-03-18 14:03:31 Przyszłość Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-26 Posty: 1,676 Odp: Zakochana po uszy w żonatym paulo71 napisał/a:Lecisz na dobre ustawienie się, mało tego włazisz z buciorami w czyjeś małżeństwo. I jak to nie mówić: Kobiety kobietom robią mam to zabiorę tam od razu zabierę innej Facet przecież nie jest bezwolny i sam decyduje w co się się chociaż trochę dziewczyno i postaw swojemu kochasiowi ultimatum. Przy okazji i jego żonie zrobisz przysługę i nie będziesz dla niego tylko odskocznią od rodziny, do której pędzi po Waszych spotkaniach. Skoro pasuje Tobie kłamca i oszust to go zabieraj. 8 Odpowiedź przez ezail 2015-03-18 23:45:34 Ostatnio edytowany przez Olinka (2015-03-21 15:33:31) ezail Net-facet Nieaktywny Zawód: Farmaceuta Zarejestrowany: 2014-10-20 Posty: 296 Wiek: 26 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Post poniżej poziomu naszego forum. Tę uwagę potraktuj jako oficjalne upomnienie, co w przypadku dalszego łamania regulaminu może zakończyć się blokadą konta. "Gdybym mówił językami ludzi i aniołów...""Iloraz inteligencji tłumu równy jest IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników." 9 Odpowiedź przez Stanka1 2015-03-21 09:59:37 Stanka1 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-04 Posty: 44 Odp: Zakochana po uszy w żonatym paulo71 napisał/a:Lecisz na dobre ustawienie się, mało tego włazisz z buciorami w czyjeś małżeństwo. I jak to nie mówić: Kobiety kobietom robią mam to zabiorę wiedzialam ,ze mezczyzna jest jak torebka, ktora mozna ZABRAC ! Komiczne ! Wygodnie uznac ja za jedyna winna, bardzo wygodne!Ale fakty sa takie, ze zone wciaz ma, Ciebie ma na boku, jesli nie chcesz tego konczyc, to porozmawiaj kiedy sklada papiery rozwodowe (juz tu ktos to sugerowal). Wyrachowany to on jest - ozenil sie dla wizy...wiec zeby nie bylo ,ze romansuje z Toba dla podniesienia sobie samooceny, wkoncu jestes te 12lat mlodsza ...Mozesz tez powiedziec, ze to wszystko jest dla Ciebie za trudne i niech zadzwoni jak sie rozwiedzie. Zobaczymy ile zrobi w sprawie i na ile naprawde chce byc z Toba, a nie po prostu wyrwac mloda laske. 10 Odpowiedź przez oldorando 2015-03-21 11:22:27 oldorando Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-04-13 Posty: 6,863 Wiek: 41 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Piszesz, ze tak sie kochacie...Rozumiem, ze ty jego kochasz...A on ciebie?Jesli tak- to zamierza z tym zrobic, poza spedzaniem czasu w hotelu?Zaproponowal cos, czy tylko sie toba zachwyca? "wszyscy pragną twojego dobra,wiec nie pozwól go sobie odebrać" 11 Odpowiedź przez tobik 2015-04-15 17:42:33 tobik Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-21 Posty: 9 Odp: Zakochana po uszy w żonatymNie tylko w hotelu można spędzić czas a co do związku? Zakończyłbym, szkoda dzieciaka i żony. Gość powinien się ogarnąć, jak może patrzeć dziecku prosto w oczy i mówić, że jest ok? 12 Odpowiedź przez ASeyfried 2016-08-18 16:30:59 ASeyfried Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-08 Posty: 198 Odp: Zakochana po uszy w żonatymGłupia jesteś autorko wątku:)) On się dla Ciebie nie rozwiedzie nigdy.. 13 Odpowiedź przez feniks35 2016-08-18 19:06:02 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2016-08-18 19:06:45) feniks35 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-06 Posty: 4,151 Odp: Zakochana po uszy w żonatym ASeyfried napisał/a:Głupia jesteś autorko wątku:)) On się dla Ciebie nie rozwiedzie nigdy..Ty za to jestes mega madra komentujac watek sprzed prawie poltora roku, byc moze juz dawno nieaktualny. 14 Odpowiedź przez pannapanna 2016-08-18 19:24:56 pannapanna Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym feniks35 napisał/a:ASeyfried napisał/a:Głupia jesteś autorko wątku:)) On się dla Ciebie nie rozwiedzie nigdy..Ty za to jestes mega madra komentujac watek sprzed prawie poltora roku, byc moze juz dawno swoją drogą ciekawe co tam u autorki. Stawiam 100 do 1 że kochas dalej zabiera ją do hotelu 15 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-18 19:39:59 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym pannapanna napisał/a:feniks35 napisał/a:ASeyfried napisał/a:Głupia jesteś autorko wątku:)) On się dla Ciebie nie rozwiedzie nigdy..Ty za to jestes mega madra komentujac watek sprzed prawie poltora roku, byc moze juz dawno swoją drogą ciekawe co tam u autorki. Stawiam 100 do 1 że kochas dalej zabiera ją do hotelu A tu hotel zamknięty - kryzys w branży... I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 16 Odpowiedź przez sj 2016-08-19 02:11:17 sj Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-05-18 Posty: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:pannapanna napisał/a:feniks35 napisał/a:Ty za to jestes mega madra komentujac watek sprzed prawie poltora roku, byc moze juz dawno swoją drogą ciekawe co tam u autorki. Stawiam 100 do 1 że kochas dalej zabiera ją do hotelu A tu hotel zamknięty - kryzys w branży...nie hotel otwarty. Kryzys u kochasia bo się żona z dziecmi dowiedziała i wywaliła na zbity pysk. Może teraz na hotel już go nie stać, bo mu się stopa życiowa obniżyła w zwiazku z alimentami na dzieci i żonę? 17 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 15:56:02 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym sj napisał/a:Brainless napisał/a:pannapanna napisał/a:A swoją drogą ciekawe co tam u autorki. Stawiam 100 do 1 że kochas dalej zabiera ją do hotelu A tu hotel zamknięty - kryzys w branży...nie hotel to ciekawe. Jesteś właścicielem? I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 18 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 16:59:59 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 17:15:21) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Amelia19872015 napisał/a: On ma 40 lat, ja 28. Ożenił sie z żona po 4 Msc znajomosci, 7 lat temu dla wizy- ona jest romansujący żonaty mężczyzna przedstawia swoje małżeństwo w krzywym zwierciadle. Zawsze jest "coś nie tak" i są tu setki usprawiedliwień dlaczego trwa w kiepskim małżeństwie. Amelia19872015 napisał/a: Wariujemy za sobą, jestesmy ze sobą 4 Msc i oboje nie potrafimy przestać o sobie że wariujecie. Przecież to świeża znajomość. Amelia19872015 napisał/a: Sama nie wiem czy moge od niego wymagać jakiś zobowiązań w stosunku do mnie po tak krótkim czasie czy powinnam to zakończyć?Nie możesz od niego niczego wymagać. Ty wiesz dokładnie, od samego początku, że romansujesz z żonatym. Ironia polega na tym, że on Cię nie oszukuje w najważniejszej kwestii. Jest cudzym mężem i wiesz na czym stoisz. Sama musisz zadecydować, czego oczekujesz od tej znajomości. 19 Odpowiedź przez malaga_ 2016-08-19 17:49:46 malaga_ O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-20 Posty: 64 Odp: Zakochana po uszy w żonatymJesteście ze sobą 4msc?-AHA. Droga Pani nie można być w związku z żonatym/zajętym. Możesz napisać, że uprawiacie seks 4 miesiące. Jesteś jego kochanka, żona nie dała to musiał ulżyć sobie z inną. Dlatego nie wymagaj od tej znajomości dużo bo się mnie taki typ mężczyzny to zwykły śmieć. Na takich trzeba uważać, kto wie czy za parę dni nie przypomni sobie jak bardzo kocha żonę i jak żałuję, że zamiast ratować swoje małżeństwo postanowił bzyknac inna. BANG 20 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 17:51:24 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2016-08-19 17:51:39) santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki? Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 21 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 18:24:50 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Mnie interesuje wyłącznie wątek hotelu. I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 22 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 18:26:23 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Mnie interesuje wyłącznie wątek akurat nie pisałam do Ciebie Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 23 Odpowiedź przez Krejzolka82 2016-08-19 18:27:21 Krejzolka82 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-06 Posty: 8,701 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Mnie interesuje wyłącznie wątek załóż sobie swój własny wątek o hotelu. "Optymiści po prostu nie dopuszczają do siebie czarnych je kolorują, czym? Mają magiczną kredkę, jaką jest:UŚMIECH!""Najpiękniejsze są dni, kiedy potrafimy być tak po prostu szczęśliwi i sami nie wiemy z jakiego powodu..." 24 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 18:35:00 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Krejzolka82 napisał/a:Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Mnie interesuje wyłącznie wątek załóż sobie swój własny wątek o hotelu. Wtedy pewnie mi go zamkną Jak wiadomo, biednemu zawsze wiatr w oczy santapietruszka napisał/a:Ale akurat nie pisałam do Ciebie smileNo tak podejrzewałem, w końcu wątek hotelu jest ponadczasowy i najważniejszy I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 25 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 18:35:19 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 18:39:36) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Przyznam, że nie zwróciłam uwagi na datę rozkręcenia wątku i jak ten leming rzuciłam się do pisania... ale może nasze mądre przymyślenia przydadzą się jakiejś innej równie mocno zakochanej po uszy W końcu w tym temacie są napisał/a: Jak wiadomo, biednemu zawsze wiatr w oczyTaki to już los poetów 26 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 18:43:04 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Przyznam, że nie zwróciłam uwagi na datę rozkręcenia wątku i jak ten leming rzuciłam się do pisania... ale może nasze mądre przymyślenia przydadzą się jakiejś innej równie mocno zakochanej po uszy W końcu w tym temacie są napisał/a: Jak wiadomo, biednemu zawsze wiatr w oczyTaki to już los poetów No tak, inaczej nie mieliby o czym za bardzo pisać I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 27 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 18:48:52 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 18:49:38) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:santapietruszka napisał/a:Naprawdę chce się Wam odpowiadać na post sprzed półtora roku, i w dodatku będący jedynym Autorki?Przyznam, że nie zwróciłam uwagi na datę rozkręcenia wątku i jak ten leming rzuciłam się do pisania... ale może nasze mądre przymyślenia przydadzą się jakiejś innej równie mocno zakochanej po uszy W końcu w tym temacie są napisał/a: Jak wiadomo, biednemu zawsze wiatr w oczyTaki to już los poetów No tak, inaczej nie mieliby o czym za bardzo pisać Temat nieszczęśliwej miłości jest wieczny. Pewnie tak skończyła Autorka Chociaż do taniej historii bardziej pasują tanie motele 28 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 18:58:35 Ostatnio edytowany przez Brainless (2016-08-19 19:01:02) Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Przyznam, że nie zwróciłam uwagi na datę rozkręcenia wątku i jak ten leming rzuciłam się do pisania... ale może nasze mądre przymyślenia przydadzą się jakiejś innej równie mocno zakochanej po uszy W końcu w tym temacie są to już los poetów No tak, inaczej nie mieliby o czym za bardzo pisać Temat nieszczęśliwej miłości jest wieczny. Pewnie tak skończyła Autorka Chociaż do taniej historii bardziej pasują tanie moteleNo właśnie, pytanie, czy hotel, w którym się spotykała autorka, nadal prosperuje. Sj miał chyba jakieś informacje na ten temat. Znać adresy dobrych hoteli, gdzie cenią sobie dyskrecję klientów, w dzisiejszych czasach bardzo się przydaje I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 29 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 19:12:53 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:No tak, inaczej nie mieliby o czym za bardzo pisać Temat nieszczęśliwej miłości jest wieczny. Pewnie tak skończyła Autorka Chociaż do taniej historii bardziej pasują tanie moteleNo właśnie, pytanie, czy hotel, w którym się spotykała autorka, nadal prosperuje. Sj miał chyba jakieś informacje na ten temat. Znać adresy dobrych hoteli, gdzie cenią sobie dyskrecję klientów, w dzisiejszych czasach bardzo się przydaje O motywy Twojego zaintresowania dyskretnymi hotelami pytać nie będę, chociaż pewnie jakieś niecne ... 30 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 19:14:13 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Temat nieszczęśliwej miłości jest wieczny. Pewnie tak skończyła Autorka Chociaż do taniej historii bardziej pasują tanie moteleNo właśnie, pytanie, czy hotel, w którym się spotykała autorka, nadal prosperuje. Sj miał chyba jakieś informacje na ten temat. Znać adresy dobrych hoteli, gdzie cenią sobie dyskrecję klientów, w dzisiejszych czasach bardzo się przydaje O motywy Twojego zaintresowania dyskretnymi hotelami pytać nie będę, chociaż pewnie jakieś niecne ... Miejmy nadzieję, że Brainless nie spotyka się z jakimś żonatym facetem... Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 31 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 19:18:23 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 19:19:49) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:No właśnie, pytanie, czy hotel, w którym się spotykała autorka, nadal prosperuje. Sj miał chyba jakieś informacje na ten temat. Znać adresy dobrych hoteli, gdzie cenią sobie dyskrecję klientów, w dzisiejszych czasach bardzo się przydaje O motywy Twojego zaintresowania dyskretnymi hotelami pytać nie będę, chociaż pewnie jakieś niecne ... Miejmy nadzieję, że Brainless nie spotyka się z jakimś żonatym facetem... To byłby temat na poemat! A może dramat romantyczny? 32 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:23:29 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:No właśnie, pytanie, czy hotel, w którym się spotykała autorka, nadal prosperuje. Sj miał chyba jakieś informacje na ten temat. Znać adresy dobrych hoteli, gdzie cenią sobie dyskrecję klientów, w dzisiejszych czasach bardzo się przydaje O motywy Twojego zaintresowania dyskretnymi hotelami pytać nie będę, chociaż pewnie jakieś niecne ... Miejmy nadzieję, że Brainless nie spotyka się z jakimś żonatym facetem... Spotyka się często z żonatymi facetami, ale nie w celach, które santapietruszka żyjąc i funkcjonując w zdrowym społeczeństwie ciężko nie spotykać na swojej drodze żonatych facetów I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 33 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 19:25:00 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:Spotyka się często z żonatymi facetami, ale nie w celach, które santapietruszka żyjąc i funkcjonując w zdrowym społeczeństwie ciężko nie spotykać na swojej drodze żonatych facetów No właśnie, a nieżonatych bardzo ciężko spotkać Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 34 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:28:05 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:Brainless napisał/a:Spotyka się często z żonatymi facetami, ale nie w celach, które santapietruszka żyjąc i funkcjonując w zdrowym społeczeństwie ciężko nie spotykać na swojej drodze żonatych facetów No właśnie, a nieżonatych bardzo ciężko spotkać Cóż, na nieżonatych po prostu bardzo często nie zwraca się zwyczajnie uwagi Hint: to może mieć coś wspólnego właśnie z tym, że nie są żonaci I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 35 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 19:30:06 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 19:31:07) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:SonyXperia napisał/a:O motywy Twojego zaintresowania dyskretnymi hotelami pytać nie będę, chociaż pewnie jakieś niecne ... Miejmy nadzieję, że Brainless nie spotyka się z jakimś żonatym facetem... Spotyka się często z żonatymi facetami, ale nie w celach, które santapietruszka żyjąc i funkcjonując w zdrowym społeczeństwie ciężko nie spotykać na swojej drodze żonatych facetów Ale santapietruszka niczego nie sugeruje... Ona tak tylko sobie o spotkaniach Mam nadzieję, że panowie nie przekładają w pośpiechu obrączki z prawej ręki na lewą 36 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:31:40 Ostatnio edytowany przez Brainless (2016-08-19 19:32:38) Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Miejmy nadzieję, że Brainless nie spotyka się z jakimś żonatym facetem... Spotyka się często z żonatymi facetami, ale nie w celach, które santapietruszka żyjąc i funkcjonując w zdrowym społeczeństwie ciężko nie spotykać na swojej drodze żonatych facetów Ale santapietruszka niczego nie sugeruje... Ona tak tylko sobie o spotkaniach Mam nadzieję, że panowie nie przekładają w pośpiechu obrączki z prawej ręki na lewą Oni je chowają do kieszeni, bo się boją, że im ukradnę, spieniężę, a pieniądze wydam na jedzenie I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 37 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 19:32:23 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym No właśnie, ja nie wiem, o czym Ty właściwie, Brainless, pomyślałeś... Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 38 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:33:04 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:No właśnie, ja nie wiem, o czym Ty właściwie, Brainless, pomyślałeś... Brainless nie myśli, bo nie ma mózgu I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 39 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 19:34:11 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2016-08-19 19:35:03) santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:No właśnie, ja nie wiem, o czym Ty właściwie, Brainless, pomyślałeś... Brainless nie myśli, bo nie ma mózgu Zawsze możesz myśleć czymś innym, jak większość facetów Nie, no, dobra, nie będę generalizować. Ale jednak niektórzy myślą czymś innym niż mózg Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 40 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:36:38 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:No właśnie, ja nie wiem, o czym Ty właściwie, Brainless, pomyślałeś... Brainless nie myśli, bo nie ma mózgu Zawsze możesz myśleć czymś innym, jak większość facetów Nie, no, dobra, nie będę generalizować. Ale jednak niektórzy myślą czymś innym niż mózg No, np. grubas pędzący do Maca o szóstej rano myśli żołądkiem I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 41 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 19:36:51 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:Spotyka się często z żonatymi facetami, ale nie w celach, które santapietruszka żyjąc i funkcjonując w zdrowym społeczeństwie ciężko nie spotykać na swojej drodze żonatych facetów Ale santapietruszka niczego nie sugeruje... Ona tak tylko sobie o spotkaniach Mam nadzieję, że panowie nie przekładają w pośpiechu obrączki z prawej ręki na lewą Oni je chowają do kieszeni, bo się boją, że im ukradnę, spieniężę, a pieniądze wydam na jedzenie Grzebiesz ludziom po kieszeniach ? 42 Odpowiedź przez Krejzolka82 2016-08-19 19:38:11 Krejzolka82 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-03-06 Posty: 8,701 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Brainless napisał/a:Brainless nie myśli, bo nie ma mózgu Zawsze możesz myśleć czymś innym, jak większość facetów Nie, no, dobra, nie będę generalizować. Ale jednak niektórzy myślą czymś innym niż mózg No, np. grubas pędzący do Maca o szóstej rano myśli żołądkiem To, Ty jesteś tym grubasem? "Optymiści po prostu nie dopuszczają do siebie czarnych je kolorują, czym? Mają magiczną kredkę, jaką jest:UŚMIECH!""Najpiękniejsze są dni, kiedy potrafimy być tak po prostu szczęśliwi i sami nie wiemy z jakiego powodu..." 43 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:39:39 Ostatnio edytowany przez Brainless (2016-08-19 19:40:08) Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Krejzolka82 napisał/a:Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Zawsze możesz myśleć czymś innym, jak większość facetów Nie, no, dobra, nie będę generalizować. Ale jednak niektórzy myślą czymś innym niż mózg No, np. grubas pędzący do Maca o szóstej rano myśli żołądkiem To, Ty jesteś tym grubasem? 176 cm wzrostu i 53 kg wagi, jestem raczej czymś przeciwnym Ale też często myślę żołądkiem (kiedyś też często bywałem w Macu), zwłaszcza jak siedzę w pracy i zaczyna się gadka o jedzeniu I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 44 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 19:40:04 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatymBrainless Jeteśmy już 3 na 1 45 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:41:02 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Brainless Jeteśmy już 3 na 1 Przyzwyczaiłem się, prawie dwa lata pracowałem w jednym pokoju z czterema niewiastami i jednym kolegą I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 46 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 19:42:58 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 19:43:16) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless Jeteśmy już 3 na 1 Przyzwyczaiłem się, prawie dwa lata pracowałem w jednym pokoju z czterema niewiastami i jednym kolegą Mówisz, że jesteś zaprawiony w bojach... 47 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 19:46:23 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless Jeteśmy już 3 na 1 Przyzwyczaiłem się, prawie dwa lata pracowałem w jednym pokoju z czterema niewiastami i jednym kolegą Mówisz, że jesteś zaprawiony w bojach... Tak, jak marynarz za burtą I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 48 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 20:03:53 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:No, np. grubas pędzący do Maca o szóstej rano myśli żołądkiem Coś w tym może być, bo jak kiedyś byłam u bardzo dziwnego gastrologa, to on twierdził, że najnowsze badania wykazały, że w układzie trawiennym jest osobny ten gastrolog był naprawdę bardzo dziwny, jak mówił, to wywracał oczami tak, że widać było same białka... drugi raz nie poszłam, bałam się Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 49 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 20:13:43 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:Brainless napisał/a:No, np. grubas pędzący do Maca o szóstej rano myśli żołądkiem Coś w tym może być, bo jak kiedyś byłam u bardzo dziwnego gastrologa, to on twierdził, że najnowsze badania wykazały, że w układzie trawiennym jest osobny ten gastrolog był naprawdę bardzo dziwny, jak mówił, to wywracał oczami tak, że widać było same białka... drugi raz nie poszłam, bałam się Być może był to Dr Chichot. W światku filmowym skądinąd znany:Podobny? I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 50 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 21:36:03 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:santapietruszka napisał/a:Brainless napisał/a:No, np. grubas pędzący do Maca o szóstej rano myśli żołądkiem Coś w tym może być, bo jak kiedyś byłam u bardzo dziwnego gastrologa, to on twierdził, że najnowsze badania wykazały, że w układzie trawiennym jest osobny ten gastrolog był naprawdę bardzo dziwny, jak mówił, to wywracał oczami tak, że widać było same białka... drugi raz nie poszłam, bałam się Być może był to Dr Chichot. W światku filmowym skądinąd znany:Podobny?Litości! Nie strasz mnie! Właśnie rozłazi mi się ranka po zdjęciu szwów, a Ty przerażasz chirurgiem i piłką do cięcia 51 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 21:49:51 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2016-08-19 21:50:45) santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Litości! Nie strasz mnie! Właśnie rozłazi mi się ranka po zdjęciu szwów, a Ty przerażasz chirurgiem i piłką do cięcia "Mojego" gastrologa wystraszyłabyś się tak, że przez rankę po szwach na stopie zrobiłaby Ci się gastroskopia... Ja się go autentycznie bałam a jeszcze było już po godzinach pracy poradni i byliśmy tylko my w gabinecie i rejestratorka gdzieś tam obok Ale generalnie jest dobrym gastrologiem, bo ze strachu przed kolejnymi wizytami wszystkie objawy mi ustąpiły Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 52 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 21:53:27 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:SonyXperia napisał/a:Litości! Nie strasz mnie! Właśnie rozłazi mi się ranka po zdjęciu szwów, a Ty przerażasz chirurgiem i piłką do cięcia "Mojego" gastrologa wystraszyłabyś się tak, że przez rankę po szwach na stopie zrobiłaby Ci się gastroskopia... Ja się go autentycznie bałam a jeszcze było już po godzinach pracy poradni i byliśmy tylko my w gabinecie i rejestratorka gdzieś tam obok Ale generalnie jest dobrym gastrologiem, bo ze strachu przed kolejnymi wizytami wszystkie objawy mi ustąpiły Miałam gastroskopię. Fakt, średnia przyjemność, ale chirurg był the best 53 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 21:55:17 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:santapietruszka napisał/a:SonyXperia napisał/a:Litości! Nie strasz mnie! Właśnie rozłazi mi się ranka po zdjęciu szwów, a Ty przerażasz chirurgiem i piłką do cięcia "Mojego" gastrologa wystraszyłabyś się tak, że przez rankę po szwach na stopie zrobiłaby Ci się gastroskopia... Ja się go autentycznie bałam a jeszcze było już po godzinach pracy poradni i byliśmy tylko my w gabinecie i rejestratorka gdzieś tam obok Ale generalnie jest dobrym gastrologiem, bo ze strachu przed kolejnymi wizytami wszystkie objawy mi ustąpiły Miałam gastroskopię. Fakt, średnia przyjemność, ale chirurg był the best Ale ja nie miałam gastroskopii... zwykłą wizytę... nie chcę wiedzieć, co by było, gdyby mi robił gastroskopię... Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 54 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 21:59:01 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-19 22:00:05) SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:SonyXperia napisał/a:santapietruszka napisał/a:"Mojego" gastrologa wystraszyłabyś się tak, że przez rankę po szwach na stopie zrobiłaby Ci się gastroskopia... Ja się go autentycznie bałam a jeszcze było już po godzinach pracy poradni i byliśmy tylko my w gabinecie i rejestratorka gdzieś tam obok Ale generalnie jest dobrym gastrologiem, bo ze strachu przed kolejnymi wizytami wszystkie objawy mi ustąpiły Miałam gastroskopię. Fakt, średnia przyjemność, ale chirurg był the best Ale ja nie miałam gastroskopii... zwykłą wizytę... nie chcę wiedzieć, co by było, gdyby mi robił gastroskopię...Mogłoby być naprawdę ciekawie w takim układzie Aczkolwiek rurka to nie piła do cięcia... Zawsze to coś 55 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 21:59:26 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym No patrz zdjęcie wyżej I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 56 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 22:01:16 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:No patrz zdjęcie wyżej Nie wklejaj już żadnych zdjęć. OK? 57 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-08-19 22:06:55 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:No patrz zdjęcie wyżej Nie te oczy Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 58 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 22:06:58 Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:No patrz zdjęcie wyżej Nie wklejaj już żadnych zdjęć. OK? Chciałem właśnie wkleić swoje Dzięki za powstrzymanie I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną. 59 Odpowiedź przez SonyXperia 2016-08-19 22:08:54 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Zakochana po uszy w żonatym Brainless napisał/a:SonyXperia napisał/a:Brainless napisał/a:No patrz zdjęcie wyżej Nie wklejaj już żadnych zdjęć. OK? Chciałem właśnie wkleić swoje Dzięki za powstrzymanie OK. Małe sprostowanie. Nie wklejaj już TAKICH zdjęć 60 Odpowiedź przez Brainless 2016-08-19 22:09:49 Ostatnio edytowany przez Brainless (2016-08-19 22:10:03) Brainless Net-facet Nieaktywny Zawód: bioinformatyk/analityk Zarejestrowany: 2016-06-04 Posty: 856 Wiek: 38 Odp: Zakochana po uszy w żonatym santapietruszka napisał/a:Brainless napisał/a:No patrz zdjęcie wyżej Nie te oczy O, przepraszam, już poprawiam:Teraz OK? I choose not to choose life, I choose something bytem nadmiarowym, emocjonalną czarną dziurą i wartością ujemną.
Czułam, że jestem zakochana po uszy. Już snułam romantyczne plany na przyszłość i wściekałam się na Andrzeja, gdy próbował sprowadzić mnie na ziemię. – Daj spokój, zazdrosny jesteś, czy co? – prychałam, gdy Andrzej tłumaczył mi, że powinnam być ostrożniejsza. – To też, ale ważniejsze jest co innego.
blocked zapytał(a) o 20:16 Co zrobić jestem zakochana po uszy chłopak z mojej klasy mi sie podoba ale nie umiem mu tego powiedzieć on moim koleżanką mówi że ja się mu nie podobam ale na dyskotekach tańcze ze mną ... pomocy! 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi Rita :) odpowiedział(a) o 20:21 dawaj mu jakieś znaki, jak ci się popatrzy w oczy to się uśmiechnij, patrz się czasem na niego, zagaduj... może on boi sie do tego przyznać ? ;) 4 0 blocked odpowiedział(a) o 20:22 dzęki za pomoc 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub
Oglądaj już teraz Zakochani po uszy na filser.cc bez opłat w najlepszej jakości 652 odcinków. Filmy i seriale online za darmo, bez reklam.
Dziś do pracy zasiadłam z samego rana. Niepostrzeżenie ranek stał się popołudniem i oto z pulpitu zerka na mnie godzina 12:43, a dokument tekstowy na monitorze jak był biały, tak jest i znikąd szukać na nim liter. Myślicie zapewne, na co zmarnowałam ten bezcenny zaczyn kolejnego dnia życia? Otóż nie mam pojęcia. Niemniej pamiętam jakąś awanturę, jakieś rozlane mleko, plan dnia na lodówce, który odzwierciedlałby rzeczywistość tylko czytany na opak (nie jemy śniadania, nie odrabiamy lekcji, nie sprzątamy). Z jakiegoś powodu o godzinie niespełna trzynastej wylądowałam na dywanie w kinie z laptopem na kolanach, gdzie towarzyszy mi jedynie skurczony ogryzek wczorajszej gruszki, starannie upchany przez jedno z moich dzieci pod materac, tak abym nigdy go nie zauważyła, aż spleśnieje, rozłoży się i stanie integralną częścią dywanu (albo materaca). I chociaż nie powiem tego nigdy moim dzieciom, to jestem im wdzięczna za ten ogryzek, wszak dostarczył mi weny i dzięki niemu mój dokument tekstowy zaczernił się wstępem, który czytacie. Miałam dziś pisać o rzeczach fajnych i miłych, które sprawiają, że ostatnie dwa miesiące wydają się całkowicie normalne i tylko nagłówki gazet są jakimś podłym żartem, ewentualnie wszystko jest snem (nadal budzę się przekonana, że to mi się śniło). Chyba też urządzam się w tej dupie coraz lepiej, bo w ostatnich dniach regularnie dopada mnie to rozkoszne mrowienie w trzewiach pt. „jestem szczęściarą, wiodę najwspanialszy żywot pod słońcem, brakuje mi już tylko dobrego sekatora”. A ponieważ kilka dni temu kupiłam sekator, mogę powiedzieć, że mam już w życiu wszystko. Sadzenie roślin i kawa na tarasie Gdyby ktoś kilka lat temu powiedział mi, że będę wstawać jak najwcześniej, żeby zobaczyć, czy przez noc urosły rośliny w moim ogrodzie, to pękłabym ze śmiechu. Tymczasem gdybyście mogli zajrzeć przez okno mojej sypialni o poranku, zobaczylibyście dziewczynę, która wymyka się bezszelestnie z łóżka. Na palcach skrada się do kuchni. Ciepłym wełnianym kocem opatula ekspres, żeby nie hałasował i nie obudził członków rodziny. Robi kawę. I z parującym kubkiem w szlafroku (obowiązkowo to musi być szlafrok!) wychodzi na taras. Chwilę rozkoszuje się porankiem, mętnym, spowitym mdłym światłem wczesnego słońca. Wsłuchuje się w odgłosy wstającego dnia, w śpiew ptaków i szelest drzew. Następnie schodzi do ogrodu i czule przygląda każdej wątłej roślince, która mozolnie próbuje ukorzenić się w twardej jak skała glebie. Chwali krzewy, które rosną, głaszcze gałęzie bzu, wyrywa pojedyncze chwasty i wraca na taras, żeby wraz z ostatnim łykiem kawy, zachłysnąć się ostatnimi sekundami spokojnego poranka. To ja. Nie moja Mama, ale ja. Dziwne. Deszcz Nie wiem, czy kiedykolwiek modliłam się o deszcz, tak gorąco, jak w tym roku. Czułam, że dusza mi kruszeje i zamienia się w pył, jak ta ziemia na gościńcach, które kilometrami przemierzam. W końcu zagrzmiało. Sąsiedzi wybiegli przed domy i w skupieniu patrzyli w niebo. Firmament mroczniał i nabierał prędkości. Odległe pola rzepaku rezonowały agresywną żółcią. Nagle to poczułam, jakby ktoś na skórze zgasił niedopałek. Pierwsza kropla deszczu uderzyła o spękaną ziemię. Stałam na tarasie i spokojnie mogłam płakać przez nikogo niezauważona, bo na mojej twarzy łzy mieszały się z deszczem. Rzepak Gdybym pochodziła z jakiegoś odległego zakątka, gdzie nie ma rzepaku, moim życiowym marzeniem stałoby się odwiedzenie tej niezwykłej krainy, która przez niemal miesiąc wygląda, jak falujące żółte morze. Tymczasem przyszło mi żyć w na wyspie pośród oceanu rzepaku, jeśli to nie jest szczęście, to nie wiem, co nim jest. Łąka kwietna Zabawne, jak czasem spłynie na człowieka nagłe olśnienie. Tak więc wyobraźcie sobie, że tydzień temu idę na spacer, myślę zupełnie o niczym i dosłownie bujam w nisko rozwieszonych obłokach, wtem! Dlaczego na połowie naszej działki nie zrobić łąki kwietnej?! Mało nóg nie pogubiłam, tak się spieszyłam, żeby oznajmić mężowi, co mi wpadło do głowy. Ponieważ zareagował bardzo entuzjastycznie, jeszcze tego samego dnia sąsiad wpadł na traktorze i zrównał z ziemią nasze kochane chwasty. I właśnie dziś jest ten dzień, w którym wysiewamy łąkę (będzie o tym osobny wpis w czwartek). Maj Zawsze powtarzam, że to nie jest miesiąc, to MAJstersztyk w wykonaniu Matki Natury. O tej porze roku zawsze mam wrażenie, jakbym była zakochana po uszy. I na koniec wiersz: Jest 14:44. Dzień jakby uratowany. Dokument tekstowy umorusany zdaniami, czas obsiać kawałek świata kwiatami. PS Chyba nie muszę mówić, że podczas robienia tych zdjęć, nie ucierpiała najmniejsza łuszczyna rzepaku? koszula – h&m upolowana na Vinted Miss Ferreira Jestem kobietą. Jetem matką. Statystycznie częściej rodzę dzieci niż kupuję w Zarze.
Co z tego, że 80 procent nauczycieli ma paszporty covidowe, kiedy tylko co trzeci uczeń jest po szczepieniu. Puste ławki - z powodu choroby, albo obawy przed chorobą - bo przecież narty czekają - to była codzienność.
Zakochani po uszy PRZED EMISJĄ W TV: Dlaczego Karolina nie jest gotowa na kolejny związek? Karolina ma mętlik w głowie, wie, że Radek rozstał się z Samantą, ale dziewczyna nie zamierza tak łatwo się poddać. Karolina boi się, że Radek złamie jej serce, jest w nim zakochana. Zakochani po uszy Kolejny sezon przyniesie wiele zmian w życiu bohaterów serialu. Będzie obfitował w dramatyczne wydarzenia i nieoczekiwane zwroty akcji. Dotychczasowe spokojne życie Asi i Piotra zostanie niespodziewanie wywrócone do góry nogami. Asia zostanie sama z dziećmi i będzie musiała stawić czoła nowej rzeczywistości. Jak odnajdzie się w nowej sytuacji? Na kogo będzie mogła liczyć, a kto postanowi wykorzystać jej trudną sytuację dla osiągnięcia swojego celu? Sylwia po wyjściu z więzienia spróbuje ułożyć sobie życie i rozpocznie pracę w kancelarii prawniczej. Nie będzie jej jednak łatwo, ponieważ nikt nie wierzy w jej dobre intencje. Kiedy ponownie spotka na swojej drodze Michała będzie musiała stawić czoła swoim prawdziwym uczuciom. Czy uda się jej pokonać demony przeszłości i zacząć wszystko od nowa? Jak zareaguje Michał kiedy dowie się, że Sylwia skrywała przed nim ważną tajemnicę? Powrócą również losy miłosnego trójkąta pomiędzy Sonią, Tamarą i Bartkiem. Snia wraz z synkiem ponownie wkroczy w życie Bartka i nie będzie mogła się pogodzić z tym, że Bartek jest zakochany w innej. Tamara natomiast będzie miała żal do ukochanego, że za bardzo angażuje się w pomoc swojej byłej. Jak w tym wszystkim odnajdzie się Bartek i którą z kobiet ostatecznie wybierze? Tymczasem w klinice stomatologicznej trwa nabór nowych lekarzy. W serialu pojawiają się piękna i tajemnicza Karolina (Anna Karczmarczyk) oraz charyzmatyczny i błyskotliwy Radek (Piotr Nerlewski). Tych dwoje przyciąga rodzące się uczucie, ale ich związek napotka wiele przeszkód. Oglądaj "Zakochanych po uszy" od poniedziałku do czwartku o 19:30 w Siódemce! Następny artykuł: Hotel Paradise PRZED EMISJĄ w TV: Fanaberie króla Simona. Czy Ewa zostanie nową królową? Tłumaczenia w kontekście hasła "mnie zakochana Ale" z polskiego na angielski od Reverso Context: Wciąż jesteś we mnie zakochana Ale twoi przyjaciele nie wiedzą
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-06-15 09:16:17 jolcia05022 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-06-15 Posty: 2 Temat: Zakochana w Nieznajomym Witajcie, Temat z boku bardzo banalny z czego- wierzcie lub nie , zdaje sobie ten chaos mysli, przezyc, uczuc opisac w miare zakochana po uszy w facecie, ktorego poznalam 6 lat temu, i z ktorym mam zero kontaktu. Zaczelo sie niewinnie, to miala byc zwykla przygoda bez placzu, zalu, zgrzytania zebami... Spotkalismy sie raz, drugi, trzeci i wpadlam po uszy. Przez strach, ze sie zaangazuje, a on mi podziekuje wiecej spotkac sie nie chcialam. Po paru tygodniach zdecydowalam sie zaryzykowac, myslac sobie '' Co ma byc to bedzie '' . Wiec odezwalam sie i... nic. Potem okazalo sie, ze jest w zwiazku. Odpuscilam. Rok pozniej dostalam od niego wiadomosc, czytajac ja serce walilo mi jak oszalale, cala sie trzeslam i 10 minut potrzebowalam by zlapac oddech i sie uspokoic. Zapytal co slychac, od wiadomosci sie zaczelo, na spotkaniu sie skonczylo. On mial niestety ograniczony czas i ciagle wisial na telefonie, a ja zrozumialam , ze nie tedy droga. Po spotkaniu pisalismy chwile, napisal , ze cieszy sie ze mogl mnie zobaczyc.. Gdy mu napisalam o swoich odczuciach dal mi do zrozumienia , ze ja mam byc ta druga. Oczywiscie on zawinal gowno w sreberko , mowiac cos w stylu '' Nie chce Cie stracic, nie moge Cie zapomniec, chce Cie widywac, ale z X nie moge sie rozstac '' Wtedy bylam jeszcze tak zdeterminowana , ze chcialam sie na to zgodzic, ale w koncu wyszlo tak, ze facet Dostal ataku wyrzutow sumienia i tak to sie skonczylo. W miedzy czasie dowiedziala sie o tym jego dziewczyna , ja ratujac jego zalosny tylek powiedzialam , ze nigdy sie nie spotkalismy, ze mielismy tylko telefoniczny kontakt itd. Potem probowal znowu kontakt kilka razy nawiazac, zapewniajac mnie, ze on nie moze mnie zapomniec, ze to cos wyjatkowego miedzy nami, ze gdyby nie mial dziewczyny to by sie ze mna zwiazal, ze jestem jego wymarzona kobieta. Ciezko bylo ale za kazdym razem odsylalam go do diabla. Az do tamtego roku... Ja w miedzy czasie kogos poznalam, wydawalo sie ze bylam szczesliwa. Pewnego dnia sie odezwal, a ja myslac sobie , ze jestem szczesliwa i on nie ma wplywu na moj zwiazek , odpisalam mu. Pisalismy o swoich problemach, dosyc dlugo bylo normalnie , az pewnego dnia przeczytalam , ze on musi mnie zobaczyc, ze on tak dalej nie moze, ze to sie tak dlugo ciagnie, ze miedzy nami cos jest i ze on zerwal ze swoja dziewczyna , bo ciagle o mnie mysli. Zamurowalo mnie kompletnie, potem ryczalam, potem mu napisalam, ze to nie fair, ze jak on mial dziewczyne to nic nie moglo tego zepsuc a teraz znowu on wywraca moje zycie do gory nogami. Zdalam sobie sprawe ze nie kocham mojego chlopaka, zerwalam z nim. Do spotkania z tamtym jednak nie doszlo.. On bardzo dlugo probowal mnie do tego naklonic, potem jakby zapal gasl, az kontakt bez slowa sie urwal. Kilka dni pozniej okazalo sie, ze wrocil do swojej ex ( po 7 miesiacach rozlaki) .Ja czytam i ja naprawde widze jak banalne , tanie romansidlo to jest. Ja wiem, ze codziennosc wszedzie jest taka sama, nawet z nim. Ba! Ja wiem, ze my nie pasujemy do siebie kompletnie i nie chcialabym z nim miec rodziny. Ja wiem, ze on tak na mnie wplywa , bo to jest nieznane, odlegle, abstrakcyjne , ze tu emocje graja duza role. Ja wiem, ze to co sie wydarzylo to zaden Fundament na ktorym mozna opierac zwiazek i ze miedzy nami nie ma zadnej to ciagle za malo bym dala sobie z nim Co mam robic? Psycholog? Rozmowa z nim ? Ale co to da? 2 Odpowiedź przez Artur91 2017-06-15 09:29:27 Artur91 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-27 Posty: 23 Odp: Zakochana w NieznajomymWedług mnie zauroczyłas się, a fakt, ze to wszystko było takie zdystansowane wykreowal w Twojej wyobraźni pełno myśli i emocji. Emocje potegowaly to uczucie, a dodatkowo takie gry, ze raz się widzicie, później nie zaostrzaly wszystko to takiego stopnia, ze Twoje emocje zwariowały. Ogólnie jeżeli facet wraca do byłej, to raczej nie z nudów, a z tego, ze coś jeszcze do niej czuje, więc tak czy tak będziesz na straconej pozycji. Dziwi mnie jedynie fakt, ze gościu nic z Tobą nie robił, bo jeżeli do czegoś by doszło, to można byłoby pomyśleć, ze to gra na emocjach w konkretnym celu, natomiast jeżeli tylko gadaliście, to może chciał wzbudzić zazdrość w byłej i raczej tego bym się trzymal. Chciał pewnie podnieść swoje zainteresowanie w jej oczach. Takie jest moje zdanie. 3 Odpowiedź przez jolcia05022 2017-06-15 09:39:31 jolcia05022 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-06-15 Posty: 2 Odp: Zakochana w Nieznajomym Artur91 napisał/a:Dziwi mnie jedynie fakt, ze gościu nic z Tobą nie robił, bo jeżeli do czegoś by doszło, to można byłoby pomyśleć, ze to gra na emocjach w konkretnym celu, natomiast jeżeli tylko gadaliście, to może chciał wzbudzić zazdrość w byłej i raczej tego bym się trzymal. Chciał pewnie podnieść swoje zainteresowanie w jej on bardzo dbal o to , zeby ona sie nie dowiedziala, wlasciwie to zeby nikt sie nie dowiedzial, zeby nikt nas nie widzial. Jak sie dowiedziala to zaraz kontakt urywal. Seksu nie bylo, ale byly pocalunki itp. wiec on tez ja zdradzil. 4 Odpowiedź przez summerka88 2017-06-15 09:40:37 summerka88 Gość Netkobiet Odp: Zakochana w Nieznajomym jolcia05022 napisał/a:Witajcie, Temat z boku bardzo banalny z czego- wierzcie lub nie , zdaje sobie ten chaos mysli, przezyc, uczuc opisac w miare zakochana po uszy w facecie, ktorego poznalam 6 lat temu, i z ktorym mam zero kontaktu. Zaczelo sie niewinnie, to miala byc zwykla przygoda bez placzu, zalu, zgrzytania zebami... Spotkalismy sie raz, drugi, trzeci i wpadlam po uszy. Przez strach, ze sie zaangazuje, a on mi podziekuje wiecej spotkac sie nie chcialam. Po paru tygodniach zdecydowalam sie zaryzykowac, myslac sobie '' Co ma byc to bedzie '' . Wiec odezwalam sie i... nic. Potem okazalo sie, ze jest w zwiazku. Odpuscilam. Rok pozniej dostalam od niego wiadomosc, czytajac ja serce walilo mi jak oszalale, cala sie trzeslam i 10 minut potrzebowalam by zlapac oddech i sie uspokoic. Zapytal co slychac, od wiadomosci sie zaczelo, na spotkaniu sie skonczylo. On mial niestety ograniczony czas i ciagle wisial na telefonie, a ja zrozumialam , ze nie tedy droga. Po spotkaniu pisalismy chwile, napisal , ze cieszy sie ze mogl mnie zobaczyc.. Gdy mu napisalam o swoich odczuciach dal mi do zrozumienia , ze ja mam byc ta druga. Oczywiscie on zawinal gowno w sreberko , mowiac cos w stylu '' Nie chce Cie stracic, nie moge Cie zapomniec, chce Cie widywac, ale z X nie moge sie rozstac '' Wtedy bylam jeszcze tak zdeterminowana , ze chcialam sie na to zgodzic, ale w koncu wyszlo tak, ze facet Dostal ataku wyrzutow sumienia i tak to sie skonczylo. W miedzy czasie dowiedziala sie o tym jego dziewczyna , ja ratujac jego zalosny tylek powiedzialam , ze nigdy sie nie spotkalismy, ze mielismy tylko telefoniczny kontakt itd. Potem probowal znowu kontakt kilka razy nawiazac, zapewniajac mnie, ze on nie moze mnie zapomniec, ze to cos wyjatkowego miedzy nami, ze gdyby nie mial dziewczyny to by sie ze mna zwiazal, ze jestem jego wymarzona kobieta. Ciezko bylo ale za kazdym razem odsylalam go do diabla. Az do tamtego roku... Ja w miedzy czasie kogos poznalam, wydawalo sie ze bylam szczesliwa. Pewnego dnia sie odezwal, a ja myslac sobie , ze jestem szczesliwa i on nie ma wplywu na moj zwiazek , odpisalam mu. Pisalismy o swoich problemach, dosyc dlugo bylo normalnie , az pewnego dnia przeczytalam , ze on musi mnie zobaczyc, ze on tak dalej nie moze, ze to sie tak dlugo ciagnie, ze miedzy nami cos jest i ze on zerwal ze swoja dziewczyna , bo ciagle o mnie mysli. Zamurowalo mnie kompletnie, potem ryczalam, potem mu napisalam, ze to nie fair, ze jak on mial dziewczyne to nic nie moglo tego zepsuc a teraz znowu on wywraca moje zycie do gory nogami. Zdalam sobie sprawe ze nie kocham mojego chlopaka, zerwalam z nim. Do spotkania z tamtym jednak nie doszlo.. On bardzo dlugo probowal mnie do tego naklonic, potem jakby zapal gasl, az kontakt bez slowa sie urwal. Kilka dni pozniej okazalo sie, ze wrocil do swojej ex ( po 7 miesiacach rozlaki) .Ja czytam i ja naprawde widze jak banalne , tanie romansidlo to jest. Ja wiem, ze codziennosc wszedzie jest taka sama, nawet z nim. Ba! Ja wiem, ze my nie pasujemy do siebie kompletnie i nie chcialabym z nim miec rodziny. Ja wiem, ze on tak na mnie wplywa , bo to jest nieznane, odlegle, abstrakcyjne , ze tu emocje graja duza role. Ja wiem, ze to co sie wydarzylo to zaden Fundament na ktorym mozna opierac zwiazek i ze miedzy nami nie ma zadnej to ciagle za malo bym dala sobie z nim Co mam robic? Psycholog? Rozmowa z nim ? Ale co to da?Pierwsze skojarzenie to:"Przykro było żurawiowi, Że samotnie ryby łowi. Patrzy – czapla na wysepce Wdziecznie z błota wodę chłepce. Rzecze do niej zachwycony: „Piękna czaplo, szukam żony, Będę kochał ciebie, wierz mi, Więc czym prędzej się pobierzmy.” Czapla piórka swe poprawia:”Nie chcę męża mieć żurawia!” Poszedł żuraw obrażony. „Trudno. Będę żył bez żony.” A już czapla myśli sobie: „Czy właściwie dobrze robię? Skoro żuraw tak namawia, Chyba wyjdę za żurawia!” Pomyslała, poczłapała, Do żurawia zapukała. Żuraw łykał żurawinę, Więc miał bardzo kwaśną minę. „Przyszłam spełnić twe życzenie.”"Teraz ja się nie ożenię, Niepotrzebnie pani papla, Żegnam panią, pani czapla!” Poszła czapla obrażona. Żuraw myśli: „Co za żona! Chyba pójdę i przeproszę…”Włożył czapke, wdział kalosze, I do czapli znowu puka. „Czego pan tu u mnie szuka?” ”Chcę się żenić.” „Pan na męża? Po co pan się nadweręża? Szkoda było pańskiej drogi, Drogi panie laskonogi!” Poszedł żuraw obrażony, „Trudno. Będę żył bez żony.” A już czapla myśli: „Szkoda, Wszak nie jestem taka młoda, Żuraw prośby wciąż ponawia, Chyba wyjdę za żurawia!” W piękne piórka się przybrała, Do żurawia poczłapała. Tak już chodzą lata długie, Jedno chce – to nie chce drugie, Chodzą wciąż tą samą drogą, Ale pobrać się nie mogą. " /Jan Brzechwa 5 Odpowiedź przez lolek8080 2017-06-15 11:19:54 lolek8080 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-25 Posty: 354 Odp: Zakochana w Nieznajomym Summerka dobra jestes Jednym z wyznaczników zdrowia psychicznego jest umiejętność godzenia się z tym, czego nie możemy zmienić. Trzeba umieć opłakać stratę i iść dalej. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Ewidentnie kocham tą prace - jestem w niej zakochana po uszy :-) kochani nowe smaki macaroników sa petardą :-) już w ten weekend premiera nowych

Zakochana po uszy... Konsola w której przyglądają się mi goście..:) Łazienkowe kilimaciki:) Mój ukochany kuchenny kredens A za oknem płynie Wisła:):):)na stole obrus wykonany przez Panią domu:)W dawnych czasach jestem:):)Zresztą to widać na moim Blogu:)w domu:)Uff,gdy pojawiam się w blogowym Swiecie ulżyło mi....bo zobaczyłam ,że takich zbłąkanych duszyczek z innego wieku,jest tutaj sporo:):)A już myślałam,ze ten totalny bzik:)dotyczy juz tylko mnie:)moja fascynacja dawnymi czasami,zaczęła się już w dzieciństwie..w jednym z postów opisałam moje doznania i..uniesienia:)gdy oglądałam LALKĘ pierwszy raz:)Jakoś tak nie umiem wcisnąć się w dzisiejszy Świat...niby nowoczesna:)niby bardzo samodzielna..niby wręcz feministka:):)a jednak...teskniaca za tym co bylo:)jak było itd. Tamte kobiety..dzieci...meżczyzni byli dla mnie inni..ulepieni z lepszej wartości,które dziś tak często idą w zapomnienie..Tamte stroje..domy....Od zawsze wiedziałam,że gdy tylko uwije swoje pierwsze gniazdko..będzie jak z dziewietnastowiecznego wieku:)i takie przyzwyczailam się do tego,ze nowi goście wchodząc do mego domu...trochę tak ostrożnie się poruszja,bojąc sie czegoś nie stłuc,nie przewrócić..a przecież to nie muzeum!to prawdziwy dom z kochającymi się ludźmi,tylko taki inny nie dzisiejszy w którym nie uswiadczysz metalu...plastiku....A za to pachnie wypastowaną podłogą...starym drewnem,dobrą 6 lat ten mój dom nagle znalazł się w pięknym miesicie,który jeszcze bardziej podkreśla tamte cudowny Kraków..czuje się tu wspaniale...bo patrząc wieczorem w okna innych kamienic ,wiem,ze nie jestem sama z tą moją miłością do dawnych czasów:) I to jest po prostu cudowne:):):)Tłem do mojego dzisiejszego poscika niech bedzie ten Banerek,który dziś wieczorkiem wykonałam i kilka zdjec z mego domu:)...Uwielbiam stare zdjecia...ale przecież,to juz wiecie:):):)pozdrawiam serdecznie:):)
.
  • ctgz1l75iy.pages.dev/668
  • ctgz1l75iy.pages.dev/759
  • ctgz1l75iy.pages.dev/456
  • ctgz1l75iy.pages.dev/369
  • ctgz1l75iy.pages.dev/142
  • ctgz1l75iy.pages.dev/458
  • ctgz1l75iy.pages.dev/896
  • ctgz1l75iy.pages.dev/419
  • ctgz1l75iy.pages.dev/213
  • ctgz1l75iy.pages.dev/564
  • ctgz1l75iy.pages.dev/494
  • ctgz1l75iy.pages.dev/632
  • ctgz1l75iy.pages.dev/369
  • ctgz1l75iy.pages.dev/91
  • ctgz1l75iy.pages.dev/380
  • jestem zakochana po uszy